Na dworze coraz zimniej, rano temperatura nie przekracza pięciu stopni jednak po zmianie kurtki na zimową spokojnie można śmigać.
Jedyny problem to porywisty wiatr, a tak jeśli tylko nie pada można jeździć. Jak co roku do pierwszego śniegu. Dziś jadąc do Sopotu zahaczyłem Orłowo, jest tam uroczy strumyk wpadający do morza.
Etykiety
- AEE Polska (3)
- Augustów (2)
- Bieszczady (8)
- Bohdan Poręba (6)
- Gdańsk (14)
- Gdynia (55)
- Gdynia Waterfront (6)
- Junak (74)
- Junak 123 (19)
- Junak M20 (13)
- Junak RS125 (18)
- Junakiem RS125 do Wiecznego Miasta (13)
- Morze (12)
- Motocyklowe podróże (63)
- Orłowo (7)
- Whippet (23)
- Wodowanie (2)
poniedziałek, 24 listopada 2014
wtorek, 11 listopada 2014
Gdynia - Święto Niepodległosci 2014
Dziś bez pisania, co to za święto każdy Polak wie...mam nadzieję.
Tak świętujemy w Gdyni. Mówią, że jedno zdjęcie starczy za 1000 słów, a ponad sto? Niech każdy sobie policzy, zapraszam na moją foto relację, było słodko, wesoło i biało czerwono
Tak świętujemy w Gdyni. Mówią, że jedno zdjęcie starczy za 1000 słów, a ponad sto? Niech każdy sobie policzy, zapraszam na moją foto relację, było słodko, wesoło i biało czerwono
Pomnik Gdynian Wysiedlonych
niedziela, 9 listopada 2014
Niko i Brutus na spacerze
czwartek, 6 listopada 2014
Gdyńska fontanna
Zbliża się okres zimowy, fontanna na Skwerze Kościuszki już nie tryska wodą, była okazja podejść i zrobić kilka zdjęć z bliska. (obiektyw Nikkor 35mm)
sobota, 1 listopada 2014
Junakiem M16 dookoła Polski - Podsumowanie.
Junak M16 - Bieszczady - Stanica Motocyklowa |
Trasa dookoła Polski wiodła przez Mazury do Augustowa, wzdłuż wschodniej granicy do Sanoka i Czarnej Górnej w sercu Bieszczad, przez Pieniny, Czorsztyn i Niedzicę do Zakopanego. Do Kłodzka przez województwo opolskie wraz z Prudnikiem.
Tylko z powodu choroby musiałem o jeden dzień skrócić cały wyjazd, ze Studzienno do Gdyni przez Złotniki Kujawskie wracałem do domu, to był najdłuższy przejazd Junakiem.
Ja o niego dbałem, a on zawiózł mnie tam gdzie chciałem bez kapryszenia. Mimo obaw czy dam fizycznie radę pokonać taką trasę na tak sztywnym motocyklu, jakim jest przecież Junak M16 i do tego w tak krótkim czasie, dałem radę.
Coś niezwykłego
W Gdyni wystarczy wyjść na ulicę, aby spotkać coś niezwykłego. Nie miałem czasu spytać właściciela co to za ptak. Może ktoś z was wie?
Subskrybuj:
Posty (Atom)