BPM TEAM

Bpm TEAM

To propozycja przygody przygotowana przez żołnierzy elitarnej jednostki GROM.

Dzięki zdobytemu doświadczeniu, są gotowi przygotować każdy rodzaj szkolenia, dopasowany do indywidualnych potrzeb.

Ich kompetencje są potwierdzone wieloma certyfikatami.

Są pewni swoich wyjątkowych umiejętności i chcą przekazać je innym - najlepiej jak potrafią.

Więcej informacji znajdziecie na stronie http://www.bpmteam.pl/o-nas#dlaciebie

Rzym

Rano wstałem z lekkim bólem głowy, 
-palinka - pomyślałem
Wyszperałem z torby woreczek, w którym żona zapakowała mi różne pigułki na wszelki wypadek.

Zaparzyłem kawę w moim wyprawowym kubku z Orła i wyszedłem na balkon. 

Był poniedziałek przez miasteczko przelatywały tiry, dosłownie, jak na mój gust jechały zbyt szybko, kiedy zbliżały się do drogi podporządkowanej trąbiły, dopiero po chwili zrozumiałem dla czego, było to ostrzeżenie, dla tych, którzy chcą się włączyć do ruchu.

Wezuwiusz

Zjeżdżam z promu, pierwsze kroki kieruje do baru, mam straszną ochotę na kawę. Chwila przerwy, zerkam na mapę, zapada decyzja aby nie marudzić wybrzeżem tylko ruszyć na północ autostradą, to co,  że nie wolno.  Moje pochodzenie nie znosi ograniczeń, żegnam Villa San Giovanni, jeszcze raz zerkam na Sycylię, mimo wad w blasku wschodzącego  słońca jest piękna, szkoda, odkręcam manetkę, motocykl dostaje ogień na tłok i ruszam.  

SONY Alpha a68

 Witam. Testuje od tygodnia aparat fotograficzny SONY Alpha a68 z obiektywem 18-55 dla osób, które być może będą szukały info na temat tego aparatu, słów kilka. Przez wiele lat używałem  Nikona D40, ale jego żywot dobiegł końca i rozglądam się za nowym aparatem, Canon G16, którego kupiłem na wyprawę nie do końca spełnia moje oczekiwania, niestety jesli ktoś już raz robił zdjęcia lustrzanką nie pogodzi się z ograniczeniami kompaktu. Od jakiego czasu zerkam na to lustro, szukam aparatu, który dobrze nagrywa filmy, a Sony właśnie ten model tak reklamuje.  Cena w miare rozsądna, naczytałem się na temat tego aparatu, traf chciał, że aparat na testy dostałem z Salonu Sony w Riviera w Gdyni.

Sycylia

Prom

Rano budzi delikatne kołysanie, za bulajem widać spokojne morze, słońce dopiero wstaje nad horyzontem. Kiedy w nocy uciekłem z pokładu przed deszczem, położyłem się spać obok kontaktu, mogłem naładować wszystkie baterię. Wyszedłem na pokład, delikatny wiatr przepędził z twarzy resztę snu, robię kilka prostych ćwiczeń, aby pobudzić krążenie.

Dubrownik

Wstałem przed szóstą, zebrałem cały majdan, spakował, przytroczyłem do Junaka.

Co dzień, kiedy opuszczam miejsce kilkukrotnie przeszukuje pokój czy czegoś nie zostawiłem.

Ładowarki, aparaty, kamery, zawsze biorę tego za dużo.

Junak RS125 Pro - sposób użycia.

Witam.
 Dostaję od Was sporo zapytań odnośnie eksploatacji Junaka Pro. W związku z tym trochę przysiadłem i swoje doświadczenie z tym motocyklem zebrałem w jednym miejscu.
Zaczynamy.

Serbia - Užice

Jestem jeszcze w Serbii, tak szybko stąd nie wyjadę, jeszcze wieczór przed nami. Rozsiadłem się w barze przy jedynym dostępnym kontakcie, mam również dostęp do Internetu.

Serbia

Granicę  przekroczyłem w miejscowości Severin, jednak aby dostać się do Serbii musiałem przejechać mostem, który łączył da brzegi Dunaju. Rzeka ogromna, w pierwszej chwili myślałem że to jakaś zatoka, ale to przecież środek Bałkanów. Robi wrażenie.

Transalpina

Pisząc ten post siedzę na kempingu pod Etną, skończyłem jednak dopiero w domu. To był piękny poranek, dostałem bonus do wyprawy,  wulkan odsłonił swoje oblicze na dokładnie 26 minut.  Jeszcze wczoraj zaciągnięty chmurami, jakby obrażony na cały świat, dziś  na uwieńczenie wyprawy, odsłonił się w całej okazałości, jestem szczęśliwy, takie małe spełnienie,  to trzeba poczuć, tego nie można opisać.

Junak Odyssey 2016 - Wąwóz Bicaz

Rano za nim ruszyłem w trasę gospodyni, przygotowała śniadanie. Były powidła, sadzone jaja, wędlina i bryndza, herbata i ciepłe mleko. Po śniadaniu najedzony, spakowałem motocykl i już miałem ruszać, kiedy wyszła do mnie gospodyni i podarowała, 0,5 l palinki. Mam ją teraz w sakwie, wiozę do domu.

Junak Odyssey 2016 Rumunia

Rumunia

Kraina czosnku, osikowych kołków i wampirów.

Nic podobnego, jedno jest pewne, jest to kraj pełen kontrastów.

Schodzę do jadalni i pytam gospodynię, ile mam czasu do obiadu? Odpowiada mi, że obiad jest zaraz, patrzę na zegarek zdziwiony, gdyż wyraźnie słyszałem, że o 18 i pokazuję pani mój telefon, a ona mi swój na którym jak byk jest osiemnasta. Gospodyni mówi, że to czas Rumuński, dotarło do mnie, że jestem w innej strefie czasowej.

Junak Odyssey 2016 - Sátoraljaújhely

Droga  na Węgry

Przekroczyłem granicę Słowacko – Węgierską i odrazy gęba mi się uśmiechnęła

Zaraz poczułem się lepiej, Słowacy co prawda nic mi nie zrobili, ale to lud jakby z innej planety, jakieś takie dziwaki. Słowacja bardzo różni się od Polski na korzyść oczywiście dla naszej Ojczyzny, na pomnikach czołgi z czerwoną  gwiazdą, nie wiadomo czy to miasto czy wieś . Wygląda to gorzej niż u nas za komuny.

Junak Odyssey 2016 - Iłki

 Chłopaki maja wybitny talent do kawałów, sypią nimi jak z rękawa, towarzystwo rży, ryczy, jednym słowem jest wesoło, ot takie żarty w męskim towarzystwie po kilku głębszych na zlocie. Rano wstałem, pić mi się chciało strasznie, osuszyłem butelkę z wodą, 

- Ooo - lepiej - pomyślałem
 Wyszedłem z pokoju, ognisko dogasało. Zrobiłem kawę, usiadłem na ławce i powoli doszedłem do siebie po nocy. Aby przyspieszyć proces regeneracji poszedłem z kolegą na krótki spacer nad Zalew Sulejowski

Junak Odyssey 2016

Wielkimi krokami zbliża się dzień nowego projektu, który realizuję wspólnie z firmą AlMot właścicielem marki Junak. Tym razem sprawdzimy możliwości Junaka RS125 Pro...

Relacja z wyjazdu w Bieszczady na Junaku 123

Tym razem trochę inaczej, od AEE dostałem w komplecie z kamerą monopod i postanowiłem nagrać relację do kamery tak jakbym rozmawiał z Wami. Jestem ciekaw Waszej opinii. Pozdrawiam

Junak RS125 PRO

Witam serdecznie.
Mała informacja dla wszystkich szukających opinii na temat Junaka Pro. w czerwcu 2016 roku zrobiłem test tego motocykla na dystansie prawie 7,5 tyś km. Pojechałem na Sycylię i z powrotem. Pokonałem trasę praktycznie bez awarii, no może przesadziłem, zerwała się linka sprzęgła i to wszystko. relację z wyprawy można prześledzić na stronie https://www.facebook.com/junakodyssey/ lub na blogu. To tyle wprowadzenia.

Junak 123 na I Bieszczadzkim Rajdzie Motocyklowym

Junak 123 biegał w doborowym towarzystwie, nigdy nie ustąpił, nigdy nie odpuszczał, a były momenty kiedy przewyższał dzielnością i możliwościami  potężne GSy. Obaj operatorzy tych maszyn szeroko otwierali oczy ze zdumienia.Zapraszam na relację.

Motocykle, czyli jak to się zaczeło.

Każdy z was ma swój początek....

Nowy motocykl

Witam.
Inspiracją do nagrania tego materiału był post młodego, niedoświadczonego motocyklisty.
 Zapraszam do obejrzenia. Jeśli macie swoje przemyślenia w tym temacie, czekam na wasze komentarze.
 Pozdrawiam, K.

Nie tylko motocykle na Motor Show...

 Nie tylko pojazdy są atrakcją na tego typu imprezach. Przy motocyklach wiją się i kuszą powabne hostessy. Większość w leginsach, jak to powiedział mój kolega "facet, który wymyślił leginsy powinien dostać Nobla" Coś w tym jest :) damska pupa w tym czymś wygląda...  tu sobie wstawcie co tam chcecie. Nie wszystkie panie zgadzały się na zdjęcia, a na portretowe to tylko kilka.  Zabawnie było obserwować facetów z aparatami jak skaczą w około, szczerzą kły, próbując strzelić fotkę. Panie pod koniec targów tak miały tego dość, że szukały tylko okazji aby czmychnąć ze stoiska. Wyobraźcie sobie, że w ciągu tylko jednego dnia zdjęcie chce wam zrobić 10 tyś facetów, a może i więcej.  Przed wami kolejna porcja zdjęć z Poznańskich targów. Tym razem hostessy w roli głównej, pan Zientarski choć trafił do tej galerii to zapewniam hostessą nie jest, ot taka ciekawostka. Pozdrawiam i zapraszam.

Motor Show 2016 w Poznaniu - foto relacja

 Na początek stoisko Almotu i Junaki. Zahaczyłem również halę z Ferrari i Fiatem, może ze dwa, trzy zdjęcia, interesowały mnie tylko motocykle.
W jednej z hal była wystawa motocykli, które zostały zamienione przez właścicieli w prawdziwe dzieła sztuki. Romet skutecznie mnie zniechęcił do siebie podczas kręcenia wideo na temat Rometa ADV 250.

Motor Show w Poznaniu - relacja

Bilety na Polski Bus kupiłem z wyprzedzeniem, co skutkowało ceną 40 zł za przejazd w obie strony.
Z wyprzedzeniem również, zarezerwowałem nocleg w schronisku młodzieżowym, co prawda pokoje są 6 osobowe, ale za to cena jest bajecznie niska, pościel czysta, w łazience gorąca woda, czego chcieć więcej?

Motor Show Poznań

Do zobaczenia na Motor Show. Na stoisku Junaka, jestem 31marca i 01 kwietnia. W niedzielę wieczorem zapraszam na relację z imprezy tu na blogu. Postaram się o zdjęcia i filmy.
\A może interesuje Was coś konkretnego?
Piszcie w komentarzach pod postem, lub na adres e-mail: troka.krzysztof@gmail.com
Lewa...

Junakiem 123 na rajd bieszczadzki

Witam serdecznie. Aktualizacja 23.04.2016 
Zaszły małe zmiany, na rajd ruszam z silnikiem o poj 125ccm, ale silnik ma Polskie serducho, więcej na ten temat wkrótce. Zaczynamy sezon i to z przytupem. Mam przyjemność podzielić się z wami  nowym projektem, który realizuje wspólnie z firmą AlMot, właścicielem marki Junak.

JUNAK M11 125 CAFE

Junaki M11/125 CAFE, kiedy myślisz, że już cię nic nie zaskoczy, AlMot wprowadza do swojej stajni nowego rumaka i to jakiego.

Zaczyna się...

Więcej informacji wkrótce...Pozdrawiam

Fotoksiążka Saal-Digital

Od pewnego czasu Saal Digital Polska prowadzi akcję promocyjną na Facebooku. Rozdają kody na fotoksiążkę,  jedyny warunek jaki trzeba spełnić aby skorzystać z promocji to  napisanie recenzji, ewentualnie nakręcenie krótkiego filmu.

200 tyś

Witam serdecznie.
Dziś blog przekroczył 200 tyś wyświetleń. Mimo, że śledzę na bieżąco statystyki, wejścia, ilość komentarzy, odbiorców, to i tak jestem w lekkim szoku, że tak wielu z was tu zagląda i sądząc po rozmowach na targach robicie to z przyjemnością.

Junak CR125

Junak CR125 to typowy przedstawiciel gatunku. Motocykl w stylu retro, tak odmienny od nowoczesnego  wzornictwa inspirowanego Transformersami.

Jedziemy na MotoExpo

Na targi czekałem już od listopada ubiegłego roku,  kiedy pojawiły się pierwsze doniesienia o nowościach Junaka na sezon 2016.

Takim papierkiem lakmusowym, że może być ciekawie, był Junak M12, którego miałem okazję przetestować. Zainteresowanych odsyłam na stronę. Hehehe, jak to brzmi „odesłać kogoś na stronę” Nigdy nie kojarzy mi się to z www tylko z wiejskim wychodkiem, który na drzwiach ma wycięte serduszko.

MOTO EXPO 19 - 21 lutego 2016 Warszawa

Serdecznie pozdrawiam moich czytelników, wielu z Was miałem okazję poznać na Targach osobiście. Było mi niezmiernie miło porozmawiać z Wami o motocyklach, moim blogu  i motocyklowych wyprawach.  Jeszcze raz pozdrawiam i zapraszam na relację z Targów Motocyklowych w Warszawie.

ZTE Blade 4G LTE

Z braku innych zajęć podzielę się z wami swoimi wrażaniem na temat smartfona ZTE BLADE.
Kończyła mi się umowa w Plusie i nadarzyła się okazja aby zmienić sprzęt. Choć moja Nokia Lumia śmiga jak ta lala, to chciałem coś z Androidem, koniecznie aby obsługiwał dwie karty sim. Wyboru zbyt dużego nie było, dopłacać do interesu też nie chciałem, wybrałem to cudo, jak się okazało, była to dobra decyzja.

Junak RS125 Pro

To będzie jeden z najmocniejszych motocykli 125 w tym segmencie. Junak RS125 w sezonie 2016 będzie dostępny we wzmocnionej wersji, posiadającej 12,2 KM, sygnowanej jako Pro.

Gdynia w moim obiektywie

Kiedy mam tylko okazję i jest pogoda na zdjęcia, ruszam w miasto z aparatem. Zapraszam na nocny spacer po ulicy Świętojańskiej, szczególnie w okresie świątecznym, cała ulica jest ustrojona rojami lampek, bardzo ładnie z gdyńskiej plaży prezentuje się Bulwar Nadmorski oraz przylegle budynki na Kamiennej Górze, będąc na samym końcu Skweru Kościuszki, można podziwiać gwiazdy w bezchmurną noc, a  rano koniecznie trzeba się wybrać przed wschodem słońca do Orłowa na plażę.

Ekwipunek na wyprawę motocyklową

Witam serdecznie.
Dziś, słów kilka, o tym, czym wypchać sakwy na wyprawę.
Pewnie każdy z was ma własny patent, nie mniej podzielę się z Wami swoimi "złotymi" myślami w tym temacie.

Litra na wyprawę, a może 125 ccm?

Włóczęgę mam chyba we krwi. Już jako trzy letni brzdąc potrafiłem Mamie zwiać i zwiedzałam Orunię. Nosiło mnie przy byle okazji, latem podczas wakacji nie zsiadałem z roweru, trasy wybierałem tak aby na wieczór wrócić do domu.  Trochę to wszystko przycichło po ślubie, ale teraz kiedy dzieci już dorosłe hulaj dusza piekła nie ma, kiedy jak nie teraz zwiedzić świat i to na motocyklu? No ale przejdźmy do tematu, wielu chłopaków zastanawia się jaki kupić motocykl na wyprawę i wielu podpowiada, że bez litra do tematu to nie podchodź.
 Litr jest dobry, ale przy ognisku w bieszczadzkiej przystani.