czwartek, 12 listopada 2015

Test kamery AEE MD10

 Od kilku tygodni testuje nową kamerą od AEE Polska, tym razem jest to model MD10.

 Mam nadzieję, ze ten tekst pozwoli wam dokonać wyboru kamery z pośród wielu dostępnych na rynku. .
 Jaka jest kamera MD10 ważąca zaledwie 59 gram?

 Na pewno mała, mniejsza od pudełka zapałek i jest to duży plus, jeśli wybieramy się na wyprawę, tu przecież liczy się każdy gram .

 Kamerę możemy zamocować na kasku za pomocą podstawy z taśmą klejącą, do dyspozycji mamy również bardzo mocny klips, w trakcie testów przypinałem go wraz z kamerą do obroży mojego psa, który hasał z kamerą po lesie w chaszczach, klips spisał się bardzo dobrze, trzymał jak przysłowiowy rzep psiego ogona. Jeżdżąc motocyklem kamerę zakładałem na szelki, które AEE udostępniła również do testów. Koszt szelek to wydatek około 100 zł.

 Kamera przypięta do obroży psa.



  Kamerą można sterować na dwa sposoby, z poziomu samego urządzenia lub za pomocą wifi i aplikacji AEE APP  na smartfony iOS i Android, którą można pobrać na stronie. Kamerę wystarczy ustawić i pełni kontrolować pracę kamery na odległość, uruchamiać i zatrzymywać rejestrowanie wideo, robić zdjęcia oraz zmieniać ustawienia kamery. Za pomocą aplikacja  można  dzielić się zdjęciami i filmami ze znajomymi na portalach społecznościowych. Po niżej  kilka filmów i zdjęć zrobionych kamerką MD10.
 MD10 zamocowana na szelkach bardzo dobrze zbiera dźwięk, podczas jazdy motocyklem, mimo braku zewnętrznego mikrofonu.

  Mimo niewielkich rozmiarów obiektyw posiada jasność na poziomie f/2.6  rejestruje w świetle dziennym czysty i wyraźny obraz, dzięki dużej rozdzielczości – 8MP – i dynamicznemu sensorowi CMOS w jakości 30 klatek na sekundę w pełnej rozdzielczości FullHD 1080p, do tego jest  ultra szeroki kąt – 136° pozwoli rejestrować z bliska wszystko co znajdzie się w zasięgu naszego wzroku, bateria trzyma ponad trzy  godziny, pliki są zapisywane co 15 min, jest to o tyle wygodne, że pojedynczy plik nie ma więcej niż 1,5 giga, na dokładkę  4 krotny zoom cyfrowy.
  Mała, lekka funkcjonalna i co najważniejsze nie rzuca się w oczy. Jak wszystkie kamery od AEE również ta odznacza się precyzyjnym wykonaniem, solidną obudową i jakością użytych materiałów. W zestawie znajdziecie, wodoodporną obudowę,  pasek na rękę, dwie podstawy na taśmę klejącą, przegub i ramkę mocującą z klipsem. Porządna alternatywa dla markowych kamer. W zestawie brak jest ładowarki, ale ja do naładowania kamery wykorzystuję ładowarkę od mojego smartfona, można ją również podłączyć do laptopa lub przenośnego  powerbanku.

 Prosta, lekka ze sporymi możliwościami, polecam.






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kultura wypowiedzi nic nie kosztuje, zachęcam każdego do pisania komentarzy. Jeżeli jednak zamierzasz czepiać się błędów ortograficznych, chcesz komuś "dokopać" tylko dla tego, że zupa była za słona lub wściekasz się gdyż ktoś ma odmienne zdanie, a twój zasób słownictwa ogranicza się do przekleństw, to licz się z tym, że komentarz może zostać usunięty.