poniedziałek, 24 listopada 2014

Ostatnie podrygi

  Na dworze coraz zimniej, rano temperatura nie przekracza pięciu stopni jednak po zmianie kurtki na zimową spokojnie można śmigać.     
  Jedyny problem to porywisty wiatr, a tak jeśli tylko nie pada można jeździć. Jak co roku do pierwszego śniegu. Dziś jadąc do Sopotu zahaczyłem Orłowo, jest tam uroczy strumyk wpadający do morza.





































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kultura wypowiedzi nic nie kosztuje, zachęcam każdego do pisania komentarzy. Jeżeli jednak zamierzasz czepiać się błędów ortograficznych, chcesz komuś "dokopać" tylko dla tego, że zupa była za słona lub wściekasz się gdyż ktoś ma odmienne zdanie, a twój zasób słownictwa ogranicza się do przekleństw, to licz się z tym, że komentarz może zostać usunięty.